Ciastka owsiankowo-makowe

Ciastka owsiankowo-makowe

Zrobienie takich ciastek to dziecinnie prosta robota więc możecie zaprosić do współpracy swoje dzieciaki.
Małe, zwinne rączki będą mieszać ze zdwojoną energią ciasto a ile będzie radości a potem dumy z wykonania takiego dzieła.
Zobaczycie, że warto. Poza tym wspólnie spędzone chwile w kuchni, podczas gotowania czy pieczenia zapamiętacie na długo.
Te ciacha to super sprawa bo można je zrobić dużo wcześniej niż potrzebujecie albo można je zrobić tak po prostu,
aby zjeść coś słodkiego bez cukru i mąki czyli ideał dla łasuchów jak ja.

Co potrzeba?

szklanka płatków owsianych
szklanka maku suchego
szklanka ziaren – w moich ciastkach są ziarna słonecznika i siemię lniane
szklanka jogurtu naturalnego lub kefiru lub maślanki
3 jaja
3 łyżki miodu
3 łyżki masła orzechowego lub oleju kokosowego

Co robić?

Wszystko wrzucić do miski i wymieszać.
Zostawić na godzinę aby napęczniały płatki i zmiękły nieco ziarna.
Jeśli okaże się, że nasze „ciasto” nie klei się, to dodajcie odrobinę jogurtu.

Teraz mogą zwinne łapki formować ciastka w rozmiarze jaki chcemy i kształcie jaki chcemy.
Pieczemy na papierze do pieczenia ok. 45 minut.
Miód, który jest w ciastkach skarmelizuje się i nada pięknego złotego koloru naszym owsiankowym ciachom.
Jeśli ktoś wymyśli funkcję przesyłania zapachu to bardzo proszę o włączenie jej przy pieczeniu tych cudeniek.
Doskonale smakują z czekoladą daktylową – przepis tu: http://potrawyztrawy.pl/index.php/daktylowa-czekolada/
Schowajcie do pudełka na drogę na wakacje lub do pracy.

Smacznego dnia!